Zimny prysznic!

Nasza drużyna w ten weekend rozegrała dwa spotkania, pierwsze w sobotę z Górą Puławską, drugie w niedziele z Mariną Zemborzyce w pucharze Polski. Cisy dwa razy uległy rywalom. W sobotę w Górze Puławskie grał nie wyglądała najgorzej i do póki graliśmy w optymalnym składzie prowadziliśmy 2:0, druga połowa należała do gospodarzy i przegraliśmy 3:2. Graliśmy w składzie: Pyśniak, Kędra, Raczyński, Kuzioła, Ciechociński, Durakiewicz, Zaw.testowany, Zaw.testowany, Stypuła, Mrozek, Zaw.testowany

W drugiej połowie pojawili się: Zaw.testowany, Janicki, Banaszek, Mrozek, Cegliński, Koput

W naszym składzie brakowało: Krasuckiego, Kijka oraz Barwiaka

W niedzielnym spotkaniu nasza drużyna zmęczona sobotnią rywalizacją nie przeciwstawiła się dobrze dysponowanym gościom i dała się rozbić w pył. Cisy przegrały 5:0 i nie pozostawiły dobrego wrażenie. Trener w tym spotkaniu nie mógł skorzystać z nowych nabytków ze względu na sprawy organizacyjne. Graliśmy w ustawieniu : Pyśniak, Raczyński, Kędra, Kuzioła, Ciechociński, Krasucki, Staniecki, Stypuła, Durakiewicz, Barwiak, Kijek

W drugiej połowie pojawili się: Koput, Banaszek oraz Janicki.

Te dwa spotkania pokazały że w drużynie brakuje ogrania i rytmu meczowego. Miejmy nadzieję że to był zimny prysznic przed startem ligi i już w meczach o punkty pokażemy charakter. W najbliższą środę rozegramy spotkanie z Legionem Tomaszowice w Tomaszowicach. To będzie jeden z ostatnich prób przed pierwszą ligową potyczką z Żyrzyniakiem Żyrzyn.