Zaczynamy z opóźnieniem
Już w niedziele, 12 lutego pierwszy swój sparing mieli rozegrać gracze Michała Pyśniaka. Mecz nie doszedł do skutku, powód? Zmrożone boisko, nie pozwalające na rozegranie spotkania w normalnych warunkach. Zawodnicy Cisów jeszcze w tym tygodniu tylko potrenują, by w weekend zmierzyć się z BKS-em Bogucin. Będzie to pierwszy z 5 sprawdzianów przed ligowymi potyczkami, które Cisy wznowią na własnym obiekcie, w weekend 25/26 marca, z Serokomlą Janowiec
Kadrowo nasza drużyna podczas zimowej przerwy raczej pozostanie w podobnym kształcie co pod koniec rundy jesiennej. Wciąż największe straty naszej drużyny to kontuzję kluczowych graczy z poprzedniej rundy. Przypomnijmy, że w trakcie rundy jesiennej z gry wypadli Kacper Staniecki i Maciej Durakiewicz, którzy obaj zerwali więzadła krzyżowe. W przerwie zimowej trener Pyśniak liczył na powrót swojego rozgrywającego Łukasza Krasuckiego, jednak okazało się, że wciąż jest to nie możliwe. Dodatkowo z przygotowań do najbliższej rundy wypadł Filip Pyśniak, który powinien się wykurować do rozpoczęcia rundy, jednak ominie go duża cześć okresu przygotowawczego. Cisy podczas przygotowań do zbliżającej rundy zmierzą się oprócz BKS-u, z Wilkami Wilków, KS Górą Puławską, Stalą Poniatowa oraz GKS Niedźwiadą. Dokładne miejsca i terminy spotkań nie zostały jeszcze ustalone.
Komentarze